W odwiedzanych przez nas budynkach zawsze jest chłodno. Ciężko jest czasem wytrzymać to przejmujące zimno promieniujące z murów. Jednak biorąc pod uwagę ostatnią falę upałów, która nawiedziła nasz piękny kraj, jesteśmy skłonni całymi dniami przesiadywać w takich miejscach.
Chłód ten kojarzy się ze śmiercią. Coś umarło w tym miejscu, coś odeszło. Zwiedzając takie obiekty, ma się czasem wrażenie, że jest się w pustym grobowcu.
Albo w kostnicy.
Zważywszy na upały, publikujemy zdjęcia... śniegu. :-)
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz